Dostałam wyróżnienie od Isabell za które serdecznie dziękuję :)
Teraz mi przypadł ten zaszczyt by wyróżnić osoby.
Wyróżnienie to jest przyznawane blogom, które nie mają jeszcze 200 obserwatorów.
Zgodnie z zasadą wyróżnienie przekazuję 5 blogom:
Zgodnie z zasadą wyróżnienie przekazuję 5 blogom:
1. AnaYo
2. Agusia
3. dafefa
4. Anita
Święta tuż tuż,a ja nadal nie przygotowana,a to wszystko przez szycie (na coś trzeba zrzucić). Od ostatniego wpisu uszyłam parę spódniczek,a niektóre z nich znalazły swoich właścicieli. Dzisiaj przedstawię kilka z nich by udowodnić,że moja nieobecność na blogu jest usprawiedliwiona.
Pierwsza z nich to czerwona bombka uszyta na gumie z kieszeniami z boku.
Druga to mini na drobną i szczuplutką osobę.
Uszyta na gumce,delikatnie zmarszczona w pasie. Zapinana z boku na zamek.
Kolejna spódnica to klasyczny ołówkowy krój. Materiał to wełna średniej grubości,splot kurza stopka w odcieniach brązu. Z tyłu zapięcie na zamek i rozporek.
Następna uszyta z materiału - wełna z domieszką w kolorze grafitowym. Uszyta na karczku.
Góra i dół spódnicy ozdobiona haftem. Zapinana na zamek z boku.
Góra i dół spódnicy ozdobiona haftem. Zapinana na zamek z boku.
Piąta spódnica to połączenie dwóch materiałów. Podstawa spódnicy to kratka - ubraniówka.
Natomiast karczek kieszenie i dół spódnicy wykończone są brązową wełną.
Spódnica zapinana z boku na zamek.
Ostatnia spódnica to sztruksowy trapez uszyty na pasku. Z przodu kieszenie,zapięcie z boku spódnicy. Zdjęcie nie jest najlepszej jakości ale zapewniam że sztruks był w paski w kolorach brąz z granatem. Z przodu spódnicę ozdobiłam wszytymi paskami i guzikami.
To tyle na temat szycia. Dzisiaj niestety muszę się pożegnać z maszyną i zabrać za przedświąteczne przygotowania. Przede mną sprzątanie domu,zakupy i przygotowywanie świątecznych przysmaków.
A jak wyglądają u was przedświąteczne dni?