Czas tak szybko płynie. Pod maszyną kilka projektów,zamówienia itp, a ja nie mam czasu na bloga.
Jednorożce uszyte ale golaski bo czekają na ubranka.
Aniołki na Boże Narodzenie już prawie gotowe,a na szydełku robię kompleciki (czapeczki i szaliki) dla bałwanków które jeszcze muszę uszyć.
W pracowni mały chaos ale daję radę
A co ostatnio udało mi się uszyć i dokończyć?
Zajączki baletnice.
Aniołki
A jak wygląda praca u was?