Obserwatorzy

sobota, 10 marca 2012

Kolejne fantazyjne spódnice

Ostatnio pochwaliłam się moją nowa maszyna którą zastąpiłam mojego wysłużonego Łucznika. Tak byłam szczęśliwa z zakupu Brother Nv 50,że zapomniałam napisać jakie ma możliwości. Tak więc dzisiaj odsyłam was do strony Mesin gdzie możecie poczytać coś na temat tej maszyny.
Powoli zaczynam korzystać z jej dobrodziejstw i dlatego dzisiaj mogę pochwalić się spódniczkami uszytymi na niej i ozdobionymi haftami wybranymi z tablicy ściegów.

Pierwsza z nich jest w kolorze ciemny popiel z czerwonym haftem,ozdobnym marszczeniem i guzikiem.





Druga  w kolorze czarnym z zielonym haftem i guzikiem zielonym-perłą.





I trzecia,która uszyta była tuż przed kupnem maszyny.
Ozdobiłam ją kolorowymi przeszyciami i marszczeniami.





Wszystkie spódnice uszyte są z dość cienkiego materiału -  wełna z domieszką.
Uwielbiam w spódnicach kieszenie tak więc nie mogłam oprzeć się pokusie by te również miały kieszonki do których na pewno wmieści się jakiś drobiazg (czytaj: klucze od domu,telefon komórkowy czy chusteczka do nosa). Niestety ostatnia ich nie posiada ze względu na brak materiału.


Na koniec parę zdjęć moich ptaszków które przez zimę odwiedzały mnie,a raczej mój karmnik. 






Życzę wam miłego weekendu.

niedziela, 4 marca 2012

Moja pracownia z Brother NV 50 i spódniczki w kratkę

Sporo czasu minęło od mojej ostatniej notki ale spowodowane było to bieganiną za nową maszyną i nauka szycia na niej.
Przestawiam wam moją pracownię i nowe cudo Brother NW 50


Maszyna godna polecenia nie tylko ze względu na estetyczny wygląd ale również na swoje funkcje,ściegi i różnego rodzaju udogodnienia. 
Maszynę kupiła u tego samego sprzedawcy co owerlok o którym pisałam wam w notce Moje nowe cudo.

Jeszcze nie opanowałam wszystkich "chwytów" tej maszyny ale powoli zaczynam łapać o co chodzi.



Kiedyś bardzo bałam się kratki,za to teraz uwielbiam ją ze względu na fakturę materiałów,kolorystykę i samą wielkość kratek z których to można wyczarować nesamowite spódnice.
Dzisiaj kolejny raz przedstawię wam moje kratkowe spódniczki.

Pierwsza z nich jest na szerszym pasku z ozdobnymi patkami i dość szerokimi szlufkami,by można było założyć zarówno wąski jak i szeroki pasek.
Delikatnie rozkloszowana od linii bioder.




Druga spódnica to klasyczna ołówkowa,uszyta na karczku, z rozporkiem po środku tuły.
 Materiał to wełna średniej grubości we wzór kurza stopka. Z tyłu rozporek i zapięcie na zamek.




Trzecia to krateczka w odcieniach bieli,pomarańczu,brązu i szarości.
Uszyta na karczku i ozdobiona patkami które przeszyte są lamówką w szarym kolorze.
Spódnica jest delikatnie rozkloszowana od linii bioder i zapinana po boku na zamek.




Miłego niedzielnego popołudnia :