Obserwatorzy

poniedziałek, 20 marca 2017

Wielkanocne kurki i koguty

W mojej pracowni zrobiło się jak w kurniku. Wszędzie kury i koguty.
Co jedna na grzędę zasiądzie to kolejna wpada pod maszynę by być uszyta.
I mimo że koguty są to i  tak panuje chaos bo kury zawsze mają coś do gdakania.










Odwiedzającym mój blog życzę miłego dnia :)

18 komentarzy:

  1. Przecudne !! Na świąteczny stół idealne.

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Aniu jakie one piękne!!! jestem zachwycona nimi, piękne materiały i jak fantastycznie uszyte!!!
    Pozdrawiam, miłego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewka moje serce się raduje czytając twój komentarz :*

      Usuń
  3. Na święta w sam raz. Miałam je już szyć tyle razy ale zawsze coś mi przeszkadzało w tym. Inne obowiązki zawsze były ważniejsze. Twoje kurki są piękne takie wiosenne - może mnie uda się w tym roku choćby jedną uszyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno uda się tobie uszyć nie jedną taką kurkę, bo wiem ile masz w sobie zapału :)

      Usuń
  4. Aniu, jak zwykle Twoje prace zawsze zachwycaja, a te kurki to sa przeurocze. Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia bardzo się cieszę, że tobie również spodobały się kurki :)

      Usuń