Kolejny raz na blogu zagościły sowy. Dzisiaj sowy w formie poduszek do przytulania, spania i zabawy. Miłe, mięciutkie i kolorowe sówki mają już swoich właścicieli.
Oj Beato czasu wciąż za mało. Koniec lata więc praca w ogrodzie, warzywniaku i zaprawy zabierają sporo czasu, dlatego bloga zaniedbany i tak mało wpisów na nim. Pozdrawiam serdecznie 🙂
The owls are very cute!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing the beautiful blooms :)
A kiss
Przeurocze <3
OdpowiedzUsuńSówki przesłodkie :) a ogród super!!!
OdpowiedzUsuńCudne sówki:)
OdpowiedzUsuńCudne sówki i wiosna była u ciebie kolorowa :) widzę, że tak jak ja, czasu mało to i lata ogrodowego nie obfociłaś jeszcze;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Oj Beato czasu wciąż za mało. Koniec lata więc praca w ogrodzie, warzywniaku i zaprawy zabierają sporo czasu, dlatego bloga zaniedbany i tak mało wpisów na nim. Pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuń