Myślę,że każda/y z was zgodzi się ze mną,że wiosna to najpiękniejsza pora roku. Wszystko budzi się z zimowego snu i świat zakwita barwami,kształtami i zapachami.
Ta pora roku daje nam wiele nowych możliwości,nie tylko w fakturze,kolorystyce i wzornictwie materiałów,możemy również zaszaleć z fasonem. Drapowania,marszczenia,zakładki,cięcia zaszewki,przeszycia i wiele,wiele innych możliwości czeka na naszą inwencję.
Ta pora roku daje nam wiele nowych możliwości,nie tylko w fakturze,kolorystyce i wzornictwie materiałów,możemy również zaszaleć z fasonem. Drapowania,marszczenia,zakładki,cięcia zaszewki,przeszycia i wiele,wiele innych możliwości czeka na naszą inwencję.
Do uszycia ostatnich spódniczek które chciałabym wam dzisiaj zaprezentować zainspirowała mnie właśnie wiosna.
Materiał to cienka bawełna.
Bawełna z lycrą.
Włoska bawełna cienka i zwiewna.
Materiał to tzw kryształek.
Cienki lejący materiał.
Również włoska i zwiewna bawełna.
Spódniczki uszyte są z cienkich i zwiewnych materiałów,które w upalne dni pozawalają oddychać skórze,a my nie czujemy się skrępowane.
To tyle na dzisiaj.
Życzę wam udanego weekendu.
Bardzo wiosennie się zrobiło dzięki tym Twoim spódniczkom.
OdpowiedzUsuńPrześliczne spódniczki, barwne i wiosenne. Ja też uwielbiam wiosnę, kolory, zapachy kwiatów i śpiew ptaków. No i jakoś też zagustowałam ostatnio w kolorach, właśnie szyje mi się coś morelowego, mi - przyzwyczajonej raczej do stonowanych, ciemniejszych kolorów.
OdpowiedzUsuńAle "wysyp" :) ślicznych spódniczek. Dla mnie numerem 1 jest ta przedostatnia - stanowczo chętnie bym Ci ją zwędziła z szafy :)
OdpowiedzUsuńŁadne są, ładne ;))
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się przedostatnia spódnica <3
OdpowiedzUsuńnie pogardziłabym taką w swojej szafie.
+obserwuję i liczę na to samo ;)
Zdolniara, dwie ostanie spódniczki są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńSuper są. Gdzie kupiłaś przedostatnią tkaninę?
OdpowiedzUsuńTkaninę kupiłam jako resztkę materiału.
UsuńPiękne kwiaty, te w naturze i te na spódniczkach. Wyszły Ci rewelacyjnie :))) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzczególnie przypadły mi do gusty ostatnie dwie spódniczki :)
OdpowiedzUsuńW Pepco : ) za całe 10 zł : D śliczne te spódniczki.
OdpowiedzUsuńspodniczki sa rewelacyjne, najlesza ta pierwsza :)
OdpowiedzUsuńПриємно познайомитись)))) Гарні спіднички, хороші кольори!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne spódniczki... gdzie ty takie piękne tkaniny kupujesz :)
OdpowiedzUsuńMateriały kupiję na wyprzedaży lub w sklepach. Czasami sporo się naszukam zanim coś upoluję :)
UsuńPiękne te Twoje wiosenne spódniczki, druga i trzecia urzekły mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńzgodzę się że wiosna jest najpiękniejszą porą roku . :)
OdpowiedzUsuńspódniczki są przepiękne ;)
ale "naprodukowałaś" - podziwiam :)
OdpowiedzUsuńmi najbardziej podoba się druga i czwarta,
Pozdrawiam :)
przepiekne :)
OdpowiedzUsuńA już miałam nadzieje, że na allegro. :)
OdpowiedzUsuńNa allegro też wystawiam ciuszki ;)
OdpowiedzUsuńFajnie szyjesz :) no i masz niezłe tempo :) Ostatnia spódnica podoba mi sie najbardziej - cudna tkanina :)
OdpowiedzUsuń