Jesień już na dobre zagościła,a ja wraz z nią szukam nowych pomysłów. Parę dni wstecz na popołudniowym spacerze z psiną znalazłam nie tylko pomysł ale i materiał do niego. Sklep z tkaninami wołał "wejdź do mnie!!!". Kupiłam materiał,zamek i guziczki (podszewka była już w domu) i w podskokach wracałam do domu.
I tak powstała elegancka spódniczka nie tylko do biura i na wyjścia ale również na co dzień. Spódnica na linii pasa ma zaszewki. Z przodu ma kontrafałdę i kieszonki z patkami,a z tyłu na linii pasa małą ozdobną pateczkę. Zapinana jest z boku na zamek i podszyta podszewką.
MATERIAŁ
PRZÓD
BOK
TYŁ Z MAŁĄ OZDOBNĄ PATECZKĄ
KIESZONKA Z PATKĄ
MOJA PROPOZYCJA
A teraz parę zdjęć ze spacerku z moją psiną.
Piękna ta nasza jesień. Prawda.
Spódniczka śliczna!!!
OdpowiedzUsuńPięknie umaszczony psiak, co to za rasa? I gdzieś ty taką jesień znalazła, u mnie szaro, buro i ponuro.
OdpowiedzUsuńP.S. Spódnicy nie mam co komentowac, bo jak zwykle nie ma się czego przyczepić
Dziękuję za miłe komentarze,a psina to rasa Beagle :))) Propo jesieni to nasz miejski park tak pięknie "zakwitł" tej jesieni.
OdpowiedzUsuńJej, kolejna super spodnica! Podobaja mi sie te Twoje spodnice i tak sie ciagle zastanawiam dlaczego ja wiecznie chodze w spodniach, jasne, bo wygodnie, ale w spodnicy na pewno elegancjej i kobiecej. Chyba musze wymienic garderobe!!! Super psina, taka mi sie marzy...
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję! Jej, naprawdę świetna robota, bardzo profesjonalna ;-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna klasyka! Pozdrawiam. Ula
OdpowiedzUsuńI kolejne cudo Ci wyszło. Niby nic, tu patka, tam kieszonki, a całość bardzo elegancka. A pies, jak każdy czworonóg, przesympatyczny.
OdpowiedzUsuńUrokliwa, ah i te kieszonki =) A piesio wygląda na przesympatycznego no i zadowolonego z jesiennego spacerku.
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest doskonała!
OdpowiedzUsuń